Skocz do zawartości

Mega Konkurs Argentus.pl


Vendetta37
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

1.gifuwaga-konkurs.gif5.gif


 


 


Z dniem dzisiejszym startuje mój pierwszy konkurs.


 


Witajcie drodzy gracze i forumowicze,z dniem dzisiejszym postanowiłem zrobić konkurs Mam cichą nadzieje ze spodoba wam się i ze w najbliższym miesiącu zrobię konkurs nr2.Na dzień dzisiejszy przygotowałem cztery zadania,z tym ze możecie wybrać dwa z nich.kreatywność i pomysł pozostawiam waszej wyobraźni.Konkurs rozpoczyna się dziś czyli w sobotę a zakończenie odbędzie się za siedem dni czyli tez w sobotę.Rozpatrzenie konkursu czyli jury  uwzględni wszystkie prace i postara się Nagodzic najbardziej wesołe oraz kreatywne prace.Rozstrzygniecie odbędzie się w niedziele w godzinach wieczornych.Prace przesyłacie na forum.Życze miłej zabawy....


 


 


218_oczekujemy.png


 


 


 


 


 


1.Narysuj na kartce A 4 jak wyobrażasz sobie postacie  IneS,Koval Istny oraz mnie Vadetta


 


2.Napisz opowiadanie związane z grą Argentus.pl


 


3.Napisz ode do Argentus( Czyli wiersz )


 


4.Zaprojektuj grafikę napisu ( Gazetka Argetus )


 


Sponsorami  są IneS,Koval,Istny,jaro666,Vadetta


 


 


571_oferujemy.png


 


 


Nagrody...


 


7cnBhTS.jpg


 


Kostiumy


 


Oraz Sm które ufundowała Administracja Argentus.pl


 


 


Zapraszam do zabawy....


 


Posty bez prac konkursowych będą usuwane,


pytania kierować na PW.


 


518_nietolerujemy.png


Zakaz kopiowania z internetu...


 


783_zapraszamy.png


Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2.Napisz opowiadanie związane z grą Argentus.pl  

  

                 Dawno,daaaawno temu w ogromnym królestwie o nazwie Pangea wybuchła wielka dyskusja. Rozchodziło się o niepokój na granicach królestwa. W skutek tejże dyskusji ludzie podzielili się na 3 grupy. Najważniejsze głowy królestwa zwane Jinno,wojsko wszelkiej maści zwane Shinsoo,najmniej ważni członkowie i chłopi zwani Chunjo oraz społeczność,która nie popierała żadnej ze stron.. Jinno chciało ewakuować granice państwa i schronić się w samym środku Pangei,w ogromnym zamku zwanym Grobowcem Theosa. Shinsoo zaś pragnęło się uzbroić i walczyć na granicach królestwa. Natomiast Chunjo chciało uratować wszystkie pola,zebrać plony,zwierzynę i wypłynąć na morze w celu poszukiwania nowego miejsca do zamieszkania. Na początku panował totalny chaos,nikt nie mógł się dogadać a w miastach toczyły się walki o to,kto ma racje.

                Parę dni potem,gdy wszystko się uspokoiło głowy Jinno,Shinsoo oraz Chunjo zwołały zgromadzenie zwanym Wielkim Szczytem. Z jednej strony Shinsoo,które miało zamiary bojowe. Jinno,które chciało się schronić oraz Chunjo,które chciało uciekać jak najdalej. Posiedzenie trwało ponad 2 dni. Ustalono taktykę odbicia granic państwa,uratowania pól,zwierzyny oraz zachowania jak największego bezpieczeństwa. Wszyscy zgromadzili się w Grobowcu Theosa. Twierdza miała właściwości obronne jak i ofensywna,więc była doskonałym miejscem do koordynowania wojska i pozostałej ludności. Akcje odbijania wschodniej części granic zaplanowano na 6:00 rano. Połowa wojska została w zamku,aby w razie czego obronić Grobowiec,natomiast druga połowa została wyznaczona do walki. Na początku czekał ich ciężki przemarsz przez góry Saluraz. Po dotarciu do wielkiego morza Marakada wojsko zaczęło się zbroić. Punktualnie o 6:00 rano zaatakowali wschodnią część. Żołnierze świetnie sobie radzili. Raz za razem przebijali się przez obronę wroga prowadząc do zwycięstwa. Nie było czasu na świętowanie,musieli szybko wracać do środkowej części Pangei,aby przygotować się na kolejny szturm... Minęły 4 tygodnie... Z trudnością ale zachodnia oraz północna część Pangei została odbita. Straty były ogromne. Została bowiem tylko połowa wojska,a najtrudniejsza walka dopiero przed nimi. W czasie,gdy zwiadowcy działali na terenie wroga  Chunjo zbierało zwierzynę,plony oraz zabezpieczały pola. Sytuacja królestw nie wyglądała dobrze,lecz morale rosły wraz z kolejnymi etapami odbijania najtrudniejszej części prowadzonej przez wroga. Jinno,Shinsoo oraz Chunjo potrafiły się zjednoczyć w chwili kryzysu. Pokazywało to,jak potężnym królestwem była Pangea przed rozbiciem. Przyszedł czas na odbicie ostatniej części kierowanej przez wroga. Nie było wiele szans,bowiem została tylko połowa wojska. Zasadzkę zaplanowano na 12:00 250 dnia roku. Dnia 245 ludzie zaczęli zbierać żywność,zbroję oraz broń,po czym ruszyli. Musieli przejść przez dżunglę Hi-Tarata,najdzikszą dżunglę na terenie Pangei. Roiło się od jadowitych węży,skorpionów oraz innych groźnych zwierząt. Mimo to wojownicy nie dali się złamać i dumnie kroczyli przez piękne tereny południa. Dnia 249 osiedli na niewielkich wzgórzu Tabor,skąd mieli zaatakować wroga. Wybiła godzina 12:00 dnia 250. Zaczął się totalny chaos. Wrogów było zdecydowanie więcej,w dodatku wykorzystywali wielkie katapulty,tarany oraz czarną magię. Wojownicy byli u kresu wytrzymałości. Zostało ich tylko 200(połowa została w Grobowcu),natomiast liczebność wroga była dwudziestokrotnie większa. Gdy wydawało się,że wszystko już stracone daleko położone ogromne królestwo Yara-Barh przybyło z pomocą. Niesamowici magowie,potężni wojownicy oraz pewni siebie generałowie. Wrodzy zostali dosłownie zmiażdżeni. Mimo,że Pangea oraz Yara-Barh nie mieli zbyt dobrych kontaktów potrafili się zjednoczyć i stawić czoło wrogom. Zaczęła się wielka odbudowa. Królestwa Yara-Barh oraz blisko położone Mohan-Si zawarły między sobie pokój i pomogły w odbudowie.

               Pół roku po wojnie głowy Jinno,Shinsoo oraz Chunjo zdecydowały,że zmienią nazwę swojego królestwa. Jednogłośnie wszyscy wybrali nazwę Argentus. Nazwa wzięła się od "Kodeksu Argentusa". Mówił on o równym prawie człowieka,miłości,poświęcenia,honorze oraz współpracy. 

 

 

 

 

Moją drugą pracę wkleję dnia 12-15 stycznia :)

 

 

 

 

@Edit: 

 

 

 

 

4.Zaprojektuj grafikę napisu ( Gazetka Argetus )

t8145u.jpg

Edytowane przez Shinju®
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4.Zaprojektuj grafikę napisu ( Gazetka Argetus )

33632130773270906407.png

3.Napisz ode do Argentus( Czyli wiersz )

Argentus piękny jest,
Ten serwer jest the best,
Tak samo jak ten wiersz,

Który pięknym o Argentusie wierszem jest.

Argentus to serwerów bóg,
Inne to szkodliwy nałóg,
GM naszej gry podstawą,
A wojny czystą zabawą,
Noobków na źall.pl wysyłamy,
I Yang ciągle zbieramy,
I Kovala mamy, on załatwia wszelkie sprawy.

Edytowane przez Maniac
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1.Narysuj na kartce A 4 jak wyobrażasz sobie postacie  IneS,Koval Istny oraz mnie Vadetta

4.Zaprojektuj grafikę napisu ( Gazetka Argetus )

post-2894-0-39068400-1420984461_thumb.jpg

post-2894-0-78880800-1420984654_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

             3.Napisz ode do Argentus( Czyli wiersz )

 

 

Argentus,serwer honoru.

Tutaj cztery postacie masz do wyboru.

Ninja sztylem cie otruje,wojownik aurą oczaruje.

Szaman heeler  czy też smok,na nich chętnych zawsze jest las rąk.

Sura Wu-pek  koks serwera, już po wirku pół m1 się zbiera.

W luj ulepszaczy,misji nie mało,

gdy siądziesz wieczorem,masz z głowy nockę całą.

Biolog,zabij 500 graczy czy też polowanie od tego odejdziesz ranem.

Dredloki,afro czy też chusta,strona przedmiotów z is nie może być pusta.

Szmaragdy walutą serwera,nudzi ci się ? - Zbieraj 

Emocje w PvP czy też w expieniu,przy tym pozbędziesz się godzin wielu.

Nie wiesz co robić stoisz w m1? Pomixuj BS-em swoje 6-7

Dozorca dostępny z każdego miejsca,to jest zachęta.

System petów cie z nóg Cię zwali gdy zobaczysz od razu ''nakarmisz'' 

Tutaj Koval z Istnym porządku pilnują,gdy cię na hacku zobaczą od razu zbanują.

Z dnia na dzień ściągają coraz to nowych graczy gdy jeden spróbuje koledze przekazuje.

IneS na Forum nas często upomina,i bardzo dobrze taka jej dziedzina.

Forum ładne i nowatorskie,ciężko o taką administratorkę. 

Na Ts-ie z ludźmi pogadaj,nigdy w szał nie wpadaj.

Teraz na koniec o naszym serwerze...

Powiem tyle,niech każdy pobierze.

Edytowane przez cherry10
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3.Napisz ode do Argentusa ( Czyli Wiersz )

 

Serwer Argentus, to serwer humoru na nim masz 3 królestwa do wyboru. Wybierasz Postać wbijasz levele, odbierasz skile i idziesz przed siebie. Na Argentusie dobra zabawa na ciebie czeka, wbijasz na TSa i gra muzyka, następnie prosisz Boszcza o Kanał, zapraszasz znajomych i rozmawiasz. Potem ulepszasz Zbroje i Bron wkładasz KD i jesteś mocny w chu*. Bez Item Shopu zabawy nie ma, więc wydaj troche hajsu i ciesz się twoimi Itemkami. Na topke oraz Mistrza Serwera masz szansę się wbić, więc wbijaj na Serwer tak często jak chcesz. Koval i Istny zawsze coś wymyślą aby wszyscy Gracze atmosferę mieli zajebistą. Ines forum pilnuje a także wszystkim pomoże, Vadetta gazetki pisze i Konkursy organizuje. Więc ziomek nawet się nie zastanawiaj tylko pobierz Argentus i wbijaj Level jak Strzala.

 

1.Narysuj na kartce A4 jak wyobrażasz sobie postacie Ines, Koval, Istny oraz mnie Vadetta

 

Jestem w trakcie Rysowania ^^ :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2.Napisz opowiadanie związane z grą Argentus.pl:

Jestem Koval... Władca Argentusa opowiem Wam krótką historię, historię jak powstał Argentus, a więc..
Dawno temu urodził się pół Bóg Syn Kowala zeusa, wykuwał on niezniszczalne bronie z światła, Wykuwał on broń
Dla bogów, jak i pół Bogów, stworzył on min. Młot Thora, Piorun Zeusa itd..
Argentus z początku było zwykłą wsią aż do czasu jednej małej drobnostki, zatrzymał się w tej wiosce aby się
napoić, był świt mieszkańcy nagle zaczeli uciekać do swych domów, a król Koval nie wiedział czemu tak się dzieje.
Zobaczył jak z mroku wyłaniają się demony.. demony te były coś na kształt człowieka, z smokiem...
Na ich czela stal sam władca mroku Azrael.. Koval widząc Azraela postanowali się ukryć, i pomóc tym wieśniakom
Zebrał armię z swojego rodzinnego miasta Sparty.
Dołączyli do niego nawet Rzymianie, z Północy nadchodziły dziwne stworzenia..
Przyjrzałem się dokładniej.. zobaczyłem smoki, lwy, tygryse, a nawet Opancerzonego Renifera
Stwory tę ciągneły za sobą Strój.. Strój ten od samego początku ciągnął za sobą woń śmierci..
Koval przyjął kostium bo wiedział , że bez kostiumu wykutego przez samego Hadesa, nie da rady pokonać
Króla Demonów, oraz jego armii demonów..
Nadeszło zaćmienie słońca, Koval przygotował się i wraz z swoją armią stanoł przed bramami Argentusa
i... czekał, czekał aż nagle ujrzał.. Armię demonów, więc wydał rozkaz JAZDA KU*WA MAĆ!
i wnet wyruszili Wojownicy z swoimi ciężkimi zbrojami, Szamani rzucali swoje czary,
Sury, Ninję byli tak szybcy, że demon kiedy ginął nie wiedział kiedy, i jak
tak walczyli 24 godziny, wreście widać... jedną wielką pustke zgineło wielu, ale udało się
Koval pokonał Azraela i dropnął mu z niego Niebiański miecz wykuty przez swojego ojca,
Koval zasiadł na tronie Argentusa i wraz z swoimi 4 generałami przywrócił święty pokój.
4.Zaprojektuj grafikę napisu ( Gazetka Argetus )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4.Zaprojektuj grafikę napisu ( Gazetka Argetus )

 

2wdo9cx.png

 

 

Opowiadanie

 

Jestem piętnastoletnią szamanką. No, nie do końca. Dopiero za kilka

godzin nią będę. Szamanką, nie piętnastoletnią. Żyję na planecie Metin, w

państwie Argentus, królestwie Jinno. Od najmłodszych lat wiedziałam kim

chcę być. Chcę coś uświadomić tym tępym osiłkom, niezauważalnym ninjom i

zmutowanym surom. Jestem zmuszona opowiedzieć wam legendę o powstaniu

czterech "klas". Legendę, przekazywaną przez ludzi. Prawdziwą wersję znają

tylko najstarsze z drzew. Zmodyfikowana brzmi tak: "Dawno temu. W potędze

ówczesnego świata, państwie Argentus, żyło sobie małżeństwo. Mieli czwórkę

dzieci. Dwóch synów Alfę i Gammę oraz dwie córki Betę i Omegę. Każde z nich

interesowało się czym innym. Najstarszy z nich, Alfa wiele ćwiczył.

Interesowała go tylko siła. Młodszą od niego o rok siostrę, Betę

fascynowała natomiast zwinność i zręczność. Gamma mimo że podzielał zapał

starszego brata miał chęć odkryć coś nowego. Najmłodsza z całej czwórki,

Omega była wątłej budowy, mimo to potrafiła szybko biegać. Aczkolwiek

uwielbiała ćwiczyć umysł. Po osiągnięciu pełni dojrzałości, tj. dwudziestu

jeden lat każde z nich wyruszyło w świat, każde z nich obrało inną drogę.

Alfa wyruszył w góry, aby nadal ćwiczyć mięśnie. Beta udała się do lasu.

Gamma dążył do Bram Piekieł. Natomiast Omega pozostała w mieście, aby nadal

doskonalić swój umysł. Minęło kilka lat. Wszyscy powrócili do Jinno.

Wszyscy odmienieni. Alfa rozrósł się jak skała, Beta nauczyła się poruszać

bezszelestnie i mimo swej budowy była jedną z najsilniejszych, Gamma

"otrzymał" nową ręką, niektórzy uważali, że była to ręka samego diabła.

Jedyną z rodzeństwa, która pozostała taka jak dawniej była Omega.

Prezentowali swoje nowe umiejętności. Wszyscy poza najmłodszą z rodzeństwa,

która została przez nich odtrącona.

Żyli tak wiele lat. Trójka razem, jedna samotnie. Omega pogodziła się z

tym faktem, przez co mogła się skupić na doskonaleniu swojego umysłu.

Nadszedł w końcu przełomowy rok. Rok uważany za początek. To co się tam

wydarzyło na zawsze zmieniło bieg historii. Z nieba zaczęły spadać kamienie.

Ot, wydawać by się mogło, że zwykłe głazy, jak wiele innych. Otóż

niezupełnie. Podczas jednego z treningów Alfy na ziemi zaczęły się pojawiać

istoty wrogo nastawione do ludzi. Z początku same wilki, ale potem

powstawały dużo gorsze stwory. Nic nie było już takie same. Każdy obywatel

był szkolony w walce wręcz. Z pewnych źródeł rodzeństwo dowiedziało się kto

nimi dowodzi. Tą osobą był mitologiczny stwór Azrael. Jako najlepiej

wyszkoleni wojownicy, wyruszyli na podbój zawładniętej przez niego ziemi.

Wyprawa odbyła się bez problemów. Już kilka dni później stanęli przed

ogromną jamą, najprawdopodobniej skrywającą Azraela. W jaskini wędrowali

wiele godzin, zanim odnaleźli ich cel. Władca kamieni siedział na tronie

sporządzonym z kości. Pierwszy zaatakował Alfa. Jego mięśnie niewielkie zdziałały, jednak udało mu się odwrócić uwagę przeciwnika, przez co reszta rodzeństwa zaatakowała potwora najmocniej jak potrafiła. Walka skończyła się zwycięstwem śmiertelników. Bohaterowie nauczali swoich technik walki, aby po ich śmierci Argentus był zawsze bezpieczny. Nikt nie przewidział jednak, że zostało kilka jak, z których wylęgły się Azraele. Walka z nimi trwa po dziś dzień."

Wracając do mnie.

Dzisiaj nie przespałam nawet godziny. Może nie usnę na ceremonii.

 

Nie było tak źle. To były najdłuższe trzy godziny w życiu. Po całym "przedstawieniu" udaliśmy się do swoich klas. Wychowawca gratulował nam bite dwie godziny.

Wreszcie mogę odetchnąć. Świeże powietrze. Jak ja je kocham. Ten bufon znaczy się wojownik chce, abym mu dała buffy. Nie ma tak dobrze. Chcę udowodnić, że szaman może być idealnym zabójcą. Gdy odmówiłam wyzwał mnie na pojedynek. Nie za szybko? Przyjmę to. Jestem na to gotowa.

Po sygnale od razu zaczęłam się od niego oddalać. W stronę lasu. Szybki jest. Muszę dać z siebie wszystko. Przypomniało mi się.

"Nie wiem co się dzieje. Co się stało? Dlaczego ich nie słyszę? Boje się. Mamo? To ty? Powiedziałam gdy zobaczyłam parę oczu. To nie była mama. To nie był nawet człowiek. To była wataha wilków. Muszę uciekać. Pomyślałam i rzuciłam się w stronę rzeki. Pamiętałam, że jest tam kładka. Niestabilna, ale to może i lepiej? Mogę tylko uciekać."

Zapomniałam. Mogę się bronić. Kurczę. Jak ja go tak łatwo pokonałam? Jedna błyskawica i po sprawie?

"Ciężka ta kładka. Wilki są coraz bliżej. Dam radę. Wykrzesałam z siebie resztki siły i... Tak! Kładka z wilkami wpadła do wody."

Wiedząc, że wygrałam, uzdrowiłam go. Był speszony i przygnębiony. W końcu pokonała go nic nie warta szamanka. Próbowałam nawiązać z nim jakikolwiek kontakt. Wszystkie próby zawiodły. Wróciliśmy do miasta. Od razu zaczęli wiwatować na jego cześć. Uświadomił ich o klęsce jaką poniósł i odbiegł ze łzami w oczach. Bez chwili wahania pobiegłam za nim. Płakał. On płakał. On. Nawet nie wiecie jak to ciężko zrobić. Próbowałam jakąś godzinę. Udało się. Może nie z takim skutkiem jakiego oczekiwałam, ale jednak. Pocieszałam go tak jak on kiedyś pocieszał mnie po stracie brata. Dzięki niemu przetrwałam trudny okres i zwykłym chamstwem byłoby mu nie pomóc. W końcu mu się odwdzięczę.

Jaka ja jestem głupia. Gdzie ja przenocuję? Już nie mogę spać w ośrodku szkoleniowym. Na domiar złego nie stać mnie na namiot. To będzie ciężka noc. Pójdę gdzieś poza granice M1. Pod jakąś półkę skalną, albo do jaskini. Sama nie wiem, ale na pewno nie będę spała pod gołym niebem. Nie w taki deszcz.

Nie sądzę, aby ta jaskinia była przytulna, ale chociaż znalazłam trochę suchych gałęzi. Kolejny raz jestem zadowolona ze swojego wyboru. Te błyskawice są bardzo przydatne. Dawno nie byłam taka mokra. Muszę wysuszyć ubranie. Coś czuje, że nie prześpię tej nocy. Po tym co zobaczyłam. Tylu kości nie widziałam od... Tylu nie widziałam nigdy.

 

Myliłam się. Byłam zbyt zmęczona i usnęłam. Ale tutaj niewygodnie. Przyzwyczaj się Kiralyno. Ach... Ciekawe co oznacza moje imię. Pewnie królowa... Tak tłumaczą to. Ciekawi mnie skąd taki pomysł u rodziców. Nie dam się zabić. Nigdy! Nie po to wiele godzin ćwiczyłam w jaki sposób mam opanować emocje. Muszę pomóc siostrze. Moja mała Hercegno. Kolejna szamanka rośnie. Właśnie dzisiaj traci ona kontakt ze światem na pięć lat. Wiem, że da radę. Jest silna bardzo silna. Ja akurat jestem głodna. Może jakiś wilk się nada.

Smaczny był. Nie przypuszczałam, że tak szybko zjem coś tak dużego. Pochłonęłam go bardzo szybko. Potrzebne mi pieniądze. Nie stać mnie na jedzenie, a co dopiero na ekwipunek. Nie będzie łatwo, ale się nie poddam. Udowodnię wszystkim, że szamani potrafią być bardzo niebezpieczni.

Edytowane przez PanPikuś
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witajcie drodzy gracze,jak widzę kilkoro was wystartowało w konkursie.W szczególności pragnę podziękować wam za nadesłanie tak fajnych i ciekawych prac.Na dzień dzisiejszy konkurs jest już zamknięty.Wyniki postaram się ogłosić do jutra do godziny 12.Dziękuje za udział w konkursie...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witajcie drodzy gracze.Dziś nadszedł ten dzień do ogłoszenia wyników konkursu.


 


1.Miejsce rysunek graficiarzpro  (Kostium Argentusa v1.M)-( Zbroja Azraela + K)-(Kostium Świąteczny+Czarny M) oraz czapka do tego kostiumu.


 


2.Miejsce oda cherry10  (Pustynny Bojownik czarny +M)-(Kostium Argentusa v1.K)-(Świąteczna Suknia+ K) oraz czapka do kostiumu.


 


3.Miejsce opowiadanie PanPikuś (Niebieski Bojownik + M)-(Imprezowy kostium + K)


 


I w szczególności  chciałbym podziękować dla graczy co brali udział i postanowiłem ze tez otrzymacie po 1 kostiumie...


 


- α∂яιαи - ∂єנωιи ( Zbroja Azraela + M)


 


- Shinju® (Kostium Świąteczny Czerwony+K)


 


- Maniac (Pustynny Bojownik czarny +M)


 


- Shajbus / Damian (Kostium Świąteczny Zielony+ M)


 


- Poshey (Kostium Świąteczny Czerwony+M)


 


Fundatorem nagród w konkurskie jest Administracjia orac  gracze czyli IneS,Koval,Istny,jaro666,Vadetta


 


Nagrody można odebrać do godziny 17 lub dnia następnego  od 15 do 20.


 


Szukać mnie w grze nick Paladyn35


Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...